Ciąża lirycznie…nie miała baba co robić, to pisała Czekam misiu

Ciąża, to dziwny stan, oczywiście nie dlatego, że jest jednocześnie jednym z piękniejszych i trudniejszych czasów, ale przede wszystkim dlatego, że dziwnieje wszystko, to co było dla ciebie normalne. Dziwnieje partner, bo nie może za tobą nadążyć, dziwniejesz ty, bo nie smakuje ci już to co zawsze smakowało, nie pachnie, to co zawsze pachniało i nie rozśmiesza, to co rozśmieszało za to wzrusza wszystko, to co dotychczas nie poruszało. 😏

Ciąża, to stan nad stanami. Taki wyciskacz. Wyciskacz sił, wyciskacz energii, wyciskacz śmiechu, wyciskacz łez. 😏

Ciąża, to cudownik. Cudownik poczęcia, cudownik życia, cudownik życia w życiu, cudownik człowieka w człowieku, cudownik cudów. 😏

Ciąża, to upragnieniacz. Upragnieniacz dziecka, upragnieniacz miłości, upragnieniacz macierzyństwa, upragnieniacz rodzicielstwa, upragnieniacz spełnienia.

Ciąża, to wyzwalacz. Wyzwalacz emocji, wyzwalacz życia, wyzwalacz miłości.

Ciąża, to zmieniacz. Zmieniacz życia, zmieniacz ludzi, zmieniacz teraźniejszości i przyszłości.

Ciąża, to łącznik. Łącznik ludzi, łącznik życia.

Ciąża, to czasomierz. Czasomierz do spotkania z największą miłością w życiu.

„CZEKANIE NA MISIA”
Misiu
jak mam inaczej mówić do ciebie
mój słodki nieznajomy
Nikt mnie tak nie rozchwiał
od czasu pierwszej randki
już tak dawno
nie brakowało mi słów
Misiu
wiem że nie będziesz z pluszu
z przekornie prującym się uchem
Nie tobie powierzę
me dziewczęce smuteczki
gdy przytarga cię pierwszy
wiosenny bocian
Misiu
mój bezimienny lokatorze
jaka przypnę ci metkę
wizytówkę
Jak przystanę na ciebie
poza mną
Jeszcze bardziej bezradna niepewna
niż ty

(Renata „Amelia” Putzlacher)

Bo ciąża,to stan nad stanem. Stan pełen niepewności, niecierpliwości i przede wszystkim szczęścia.

Za bólem pleców, za mdłosciami, za pewnymi niedogodnościami, za poświęceniem, za zmianami, za wymaganiami, za….albo i przed, ponad to,… stoi miłość i pragnienie poznania. 😊

Tak prosto z serca o ciąży po ciąży 😍

MB ❤